wtorek, 27 sierpnia 2013

Od Jess

Poszlam na spacer. Chcialam sie sptkac z Twisterem. Nie stety nie bylo go nigdzie przestraszylam sie. Nagle widzialam jakies ogiery nie z naszego stada. Zaczelam uciekac , czym predzej pobieglam cwalem do kryjowki klaczy. Nie zauwazyli mnie. Wbieglam szybko. Bylam zdyszana podeszla do mnie Faith.
- Co sie stalo ? - spytala
- Ogiery z innego stada ida na nasza lake - powiedzialam zdyszana.
(Faith?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz