wtorek, 27 sierpnia 2013

Od Shini'ego


Wyszedlem na spacer bylo to niebezpieczne ale musialem sie przejsc. Sukari nie mogla jeszcze walczyc. Ja musialem chodzic na walki. Nic mi sie nie stalo. Poszedlem zobaczyc na lake. Kiedy dotarlem , bylo tam pelno krwi. Nie moglem pozwolic na to aby moje dzieci to widzialy. Wrocilem do jaskini klaczy. Gdy wszedlem od razu Sukari podbiegla do mnie za nia Jessie i Hortex. Przytulilem je do siebie. Po nasz Beta wbiegl do jaskini klaczy. Nic nie robilem. Stalem , a zrebaki patrzaly na Bete. Po chwili Sukari zaslonila male. Byl wieczor poszedlem zobaczyc czy nikt sie nie kreci przy jaskini. Nikogo nie bylo po chwili podbiegl Day Dream i powiedzial :

(Day Dream ?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz