Uniosłam brwi. Więc jednak Level znany członek starego stada Białej Róży powraca? Jego legenda jest wciąż żywa. Powoli zbliżałam się do ogiera. Zastanawiało mnie po co przyszedł na moje tereny. W końcu chyba pamięta co się dzieje gdy jakiś koń to robi.
-Liczysz może na jakieś powitanie, przyjęcie z tej okazji, czy bombonierki? - zapytałam chłodno
-Bombonierki?
-Taka czekolada. Ludzie to jedzą. A zresztą nieważne. Nawet koń wychowany u ludzi ich nie zrozumie. Jeśli jeszcze nie wiesz to nie masz czego tu szukać. To nadal moje tereny.
-Gdzie się podziało stado?
-Stado to teraz wrak. Jeszcze żywe, a jednak chyli się ku następnemu upadkowi. To tylko kwestia czasu.
Krążyłam wokół ogiera przyglądając się mu bacznie. Uśmiechnęłam się lekko. Czyli jednak sławny Level skończy w ten sposób? Wykrwawi się na zwykłej leśnej drodze.
(Levelku CD)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz