poniedziałek, 9 grudnia 2013

Od Anlin - CD historii Merlina

Obudziłam się strasznie późno. Ucałowałam go i wymknęłam się z jaskini. Obiecuje sobie, nie przegapię zaręczyn. A wiedziałam, że się coś święci. I tak było. To było tydzień po naszym poznaniu.
- Jesteśmy już razem od tygodnia.... Czy chcesz, żebyśmy byli razem? - Zapytał nie pewnie. Ja się szeroko uśmiechnęłam.
- A jak myślisz? - Po chwili byłam już jego. Tylko Merlina.... Znaliśmy się już na pamięć... I razem byliśmy dziećmi.Wiem, to tak krótko trwa, ale i tak będziemy za to długo...

<Merlin?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz