sobota, 3 sierpnia 2013

Od Rose - CD historii Faith

Usłyszałam hałas. Przerażający krzyk. Przerwałam rozmawianie z Jenny.
- Muszę biec! - sapnęłam, widząc, jak Faith i przerażony Silver robią się coraz więksi. Zatrzymałam się kilka centymetrów od nich. Nie musiałam się pytać, co się stało. Pod kopytami Silvera stało zmasakrowane zwierzę. Krew... końskie kopyta...
- Ty to zrobiłeś?! - myślałam najpierw. Wiem, że to nie było w jego stylu, ale ostatnio zachowywał się trochę dziwnie. Nadal nie posprzątał pokoju, a miał i ma to zrobić.
- Tak, ja - zirytował się nieco.
Faith podeszła do mnie.
- Rose... - szepnęła. - To zły znak. Koń z naszego stada na pewno by tego nie zrobił. - zniżyła go jeszcze bardziej. - Ktoś musiał wtargnąć na nasze tereny. I to nie byle kto - westchnęła. - Zapowiada się wojna.
Spojrzałam na niebo. Takie słoneczne i spokojne... Niemożliwe.
- Ale... - spuściłam głowę. - A jednak. Bo... już widziałam inne zwierzę. Nie powiedziałam wam o tym. Zając. Uszy roztrzaskane, nie trzymające się kupy, wnętrzności...
- Nie musisz mówić - wtrąciła Faith. - Trzeba coś zrobić.

(Faith?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz