sobota, 3 sierpnia 2013

Od Rose - CD historii Silvera

Silver popatrzył za siebie i dotknął mojego pyska, jakby chciał mnie pocałować.
- Miłość... - mruknął. - Delicate nie ma już swojego partnera. Został wygnany.
Średnio mnie to ruszyło.
- Szybko znajdzie nowego. Tamten był nieaktywny. Nie dawał jej przez to aż tyle szczęścia... Teraz wszystko potoczy się inaczej.
Zastanawiał się przez chwilę. Klaczki przy nas nie było, ale Silver tkwił w przekonaniu, że dalej płacze. Pokręcił głową.
- Czuję, że powinienem iść. Prosto przed siebie.
(Silver?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz