Sama
chciałam wierzyć w moje słowa. Ale wydawało mi sie niewykonalne nie bać
się słynnej Wolf Dark. Starałam się nie drżeć, ani nie pokazywać
strachu na jej widok co było bardzo trudne i wymagało dużo mojego
wysiłku. Ale przynajmniej mi się udało. Zdołałam się na to żeby
popatrzeć klaczy prosto w oczy. Miała je pełne wrogości i nienawiści.
Miałam ogromną ochotę uciec, ale nie chciałam być uznana za tchórza.
- Nie boję - powtórzyłam pewniej Wolf Dark? XD |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz