poniedziałek, 28 października 2013

Od Skyfall- CD hitorii Harry`ego

Uśmiechnęłam się do ogiera. W końcu mam swojego najlepszego przyjaciela. Już drugiego… Cieszyłam się niemiłosiernie, bo bardzo mi zależało na przyjaźni.
-Dziękuję- powiedziałam
-Nie ma za co- odpowiedział
-To może… kontynuujemy?- spytałam- Czy może nie masz już ochoty?
-Jasne, że tak. Idziemy teraz do Wesołego Parku. Co ty na to?
-Yhm- przytakłam i poszłam za ogierem.
Resztę dnia spędziłam na rozmowach z Harry`m, który gadał o wszystkim i o niczym. Śmieszyło mnie to, bo czasem ogier mówił coś niezrozumiałego, a potem śmiał się. Uśmiechałam się po każdym zdaniu, lekko i nawet dość wyraźnie, ale w środku czułam, że uśmiecham się jeszcze szerzej…

<Harry?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz