Galopowałem po trerenach stada szukając Alice bardzo dawno jej nie widziałem a przecież była moją partnerką nie miałem zamiaru jej kontrolować po prostu chciałem ją spotkać nagle natknąłem się na klacz o białej sierści
-Hej!Przepraszam!-zawołałem a klacz odwróciła głowę
-tak?
-Szukam mojej partnerki o imieniu Alice.Widziałaś ją?
(Sasha?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz